piątek, 23 listopada 2018

Calvin Harris, Sam Smith - Promises || Grey Fur x long sweater

Cześć kochani, 
Co tam u Was? Obkupieni po szaleństwie Black Friday? Ja nie aż tak bardzo, jakoś niewiele rzeczy w tym roku zwróciło moją uwagę. Listopad dobiega końca, a ja jestem mega podekscytowana na myśl o grudniu. Szykuje się wiele świetnych rzeczy, już nie mogę się doczekać. 
Podczas tych zdjęć było zimno, wilgotno, cały czas czuć było na skórze mżawkę. Nie lubię takiej pogody, uwielbiam słońce, ale myślę że zdjęcia wyszły całkiem ciekawe jak na panujące warunki. Bardzo polubiłam sweterki, zwłaszcza te dłuższe. Są bardzo ciepłe i wygodne, a w zimniejsze dni rajstopy można podmienić na legginsy czy jeansy. Do tego moje ukochane futerko, et voila!
Zostawiam Was ze zdjęciami i stay tunned! ♥ 
xoxo
Ysiakova











poniedziałek, 19 listopada 2018

Nowy kolor? || Everyday wigs

Cześć, 
Od dawna zastanawiam się co zmienić w swoim wyglądzie, długo waham się co do zmiany koloru. Na szczęście nie muszę tego robić permanentnie. Obecnie na rynku mamy setki sklepów, zarówno internetowych, jak i stacjonarnych, oferujących peruki o różnych długościach, kolorach a także fryzurach. Znalazłam następny sklep internetowy, który oferuje szeroką gamę tych akcesoriów.
Jest nim Everyday wigs. 
Kiedyś był wielki szał na ombre, z resztą nadal jest, ale już nie w standardowych kolorach- teraz szalejemy z barwami na głowie- od stonowanych siwych włosów, przez niebieskie, zielone aż po wściekło różowe. Niestety, z tego co widzę kolor się bardzo wypłukuje i włosy szybko stają się kolokwialnie mówiąc bure, dlatego warto zainwestować w perukę, która zachowa świetny wygląd na długi czas. Znajdziecie je pod hasłem Ombre wigs, albo klikając w link.
Prezentują się one tak:



Pamiętam, że od dziecka chciałam być blondynką, dlatego zdecydowałam się na bardzo drastyczną zmianę koloru, z ciemno brązowego na baleyage w kolorze jasnego blondu. Stan włosów uległ znacznemu pogorszeniu, wymagają większej pielęgnacji i stałego farbowania, które jest bardzo czasochłonne w przypadku pasemek. Wiedząc o tym, co wiem dzisiaj, na pewno kupiłabym perukę, mimo że uwielbiam swój obecny kolor, niemniej jednak przy pierwszej wizycie u fryzjera nie byłam przekonana i bardzo się bałam, że włosy tego nie wytrzymają. Jeśli któraś z was też chciałaby być blondynką choć na chwilę, to polecam wpisać w wyszukiwarkę blonde wigs na stronie Everydaywigs. Oto jakie cuda możecie tam znaleźć:


Jeśli gustujecie w bardziej prowokujących kolorach, jak różowy czy niebieski, to dobrze trafiliście. Takie również można podziwiać na ich stronie. Kiedyś myślałam, żeby kupić różowy toner do moich włosów i przez tydzień mieć ten piękny, pastelowy różowy kolor na głowie, ale jakoś brak mi odwagi. Zastanawiam się nad kupnem cukierkowej peruki, bo bardzo mnie ciągnie do tego odcienia. Zobaczcie co możecie znaleźć pod hasłem synthetic lace Front wigs:



Jak widzicie wybór jest ogromny i każdy znajdzie tam coś dla siebie. Oczywiście, mniej odważne osoby też będą w stanie wybrać kolor i fryzurkę dla siebie, ale po co się ograniczać. Moja koleżanka, mająca na co dzień krótkie włosy, kiedyś przyszła na uczelnię w długich, aż do pasa. Zadziwiła wszystkich i wyglądała oszołamiająco. Piękne, ciemne loki, o których marzy wiele dziewczyn. Teraz możesz mieć je też ty. :)


sobota, 10 listopada 2018

Ava Max - Sweet but Psycho || Powder pink sweater x leather skirt

Cześć misiaki, 
uwielbiam tegoroczną jesień, jest łagodna i bardzo łaskawa dla mnie (jestem ogromnym zmarzluchem). Pogoda jest tak piękna, że można chodzić w samym sweterku i człowiek nie zamarza. Dlatego dzisiaj przychodzę do was ze sweterkową stylizacją. Pazura dodaje skórzana spódnica i kozaki za kolano. Podoba Wam się?
xoxo
Ysiakova















poniedziałek, 5 listopada 2018

My morning routine || ECLAT Mon Parfum

Cześć kochani, 
Jak wygląda wasz dzień? Ja od razu po przebudzeniu piję kawę, bo bez niej nie jestem w stanie funkcjonować, później zabieram się do szykowania. Makijaż oczu to u mnie podstawa, ale równie ważnym elementem codziennej porannej toalety są perfumy. Uwielbiam zapachy, które utrzymują się przez cały dzień. Długo szukałam perfum w przystępnej cenie, wtedy dzięki pomocy konsultantki Agnieszki Kowal, poznałam piękny zapach perfum Eclat Mon Parfum.
Zapach ten został stworzony przez francuską mistrzynię perfumiarstwa- Emilie Copperman, która wcześniej pracowała dla Givenchy i Paco Rabbane, a teraz stworzyła kwintesencję przepychu i szyku dla Oriflame. Perfumy to synteza zapachu gruszki nashi, migdały i akord DeLaire Boudoir, czyli nuta białego irysa, który jest najbardziej prestiżowym kwiatem sztuki perfumeryjnej.
Perfumami Eclat Mon Parfum pachnie kobieta pełna elegancji i szyku, która lubi się wyróżniać i uwielbia paryski styl, pełen finezji i szlachetności.
Zapach utrzymuje się na ciele przez cały dzień, co jest dla mnie bardzo ważne, bo jestem kobietą aktywną i wiecznie zabieganą. W razie potrzeby mam przy sobie poręczną buteleczkę tych perfum, która bez problemu zmieści się do torebki. Sam flakon zrobił na mnie wrażenie- niby jest prosty, ale to właśnie w klasyce tkwi siła. Piękny kształt, szlifowany po boku, oraz urocza kokardka na szyjce buteleczki. No i ta kolorystyka- jak już wszyscy wiecie uwielbiam pudrowe kolory w połączeniu ze złotem, dlatego design flakonu bardzo przypadł mi do gustu- szklane ścianki z poświatą różu i złota przykrywka, jak dla mnie elegancja sama w sobie.
Podsumowując, bardzo polecam te perfumy, gdyż zapach jest po prostu przepiękny, a flakon ślicznie wygląda na damskiej toaletce. Pani Agnieszka, czyli konsultantka Oriflame, od której otrzymałam ten cudowny zapach jest bardzo miłą, ciepłą kobietą, co bardzo cenię.