sobota, 5 stycznia 2019

Woda Love Potion - Secret || LaDetre

                                                                     Witam Was kochani ♥ 
Jak się macie w pierwszym tygodniu nowego roku? Mnie te kilka dni zleciało błyskawicznie, już mamy weekend, znowu wolne. Korzystając z chwili oddechu od codziennego biegu wrzucam Wam recenzję kolejnej wody perfumowanej, którą możecie nabyć u Konsultantki Oriflame- Pani Agnieszki. Tym razem jest to woda Love Potion : Secrets. Zapach jest dość mocny, ale nie duszący, co jest dla mnie ogromnie ważne. Uwielbiam intensywne zapachy, ale nuty muszą być zrównoważone, bo inaczej po kilku minutach zaczyna mnie boleć głowa. W perfumach da się wyczuć orientalną woń, przełamaną waniliowo-owocowym akordem. Jest to połączenie dwóch produktów, które ubóstwiam: biała truskawka i biała czekolada. Da się także wyczuć aromat drzewa sandałowego, oraz kremowej ambry. Producent opisuje zapach jako dekadencki, uzależniający i seksowny- to prawda, bo nawet mój tata, który jest dość wybredny w zapachach, uważa go za bardzo ładny. Jeżeli dziewczyny nie wiecie co chcecie dostać na Walentynki, które już niebawem, to wiecie co wybrać. Podsuńcie swojemu lubemu "przez przypadek" właśnie ten zapach, a na pewno nie pożałujecie. 


 Trwałość tej wody również mnie mile zaskoczyła, po ośmiu godzinach od spryskania się nimi nadal zapach było czuć na skórze, a na ubraniach nawet wieczorem kiedy wkładałam je do pralki. Kolejną kwestią jest cudowny, bardzo nietypowy flakonik, który świetnie wygląda na toaletce. Jest to chyba już cecha perfum z Oriflame, przyciągają wzrok swoimi unikatowymi flakonami. Wodę można zakupić w objętości 50 ml, a z racji że zapach jest intensywny, jest także dość wydajna. 


Składniki:
ALCOHOL DENAT., AQUA, PARFUM, PEG-40 HYDROGENATED CASTOR OIL, BUTYLPHENYL METHYLPROPIONAL, BUTYL METHOXYDIBENZOYLMETHANE, LIMONENE, COUMARIN, PHENOXYETHANOL, CI 17200, CI 19140


Podsumowując, jeżeli szukacie zapachu na randkę, Love Potion Secrets sprawdzi się wprost idealnie. Zapach jest słodki, ale zrównoważony, nie jest duszący, ale kuszący. Będziecie pachnieć jak słodka truskawkowa pralinka, wprost do schrupania. Aromat tej wody idealnie nada się także na wiosnę- słodycz owoców wyczuwalna w perfumach kojarzy mi się właśnie z tym okresem, kiedy wszystko budzi się do życia. Polecam!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz